Nie ma to jak poranna rutyna, której przestrzegasz każdego dnia. Jedną z najlepszych rzeczy, jakie znaleźliśmy, jest budzenie się, robienie śniadania i próba przekonania kota owiniętego wokół twoich stóp, że nie musi dzielić się twoim bekonem.
A jeśli masz chwilę słabości? Czy karmienie kota bekonem nie zaszkodzi? Jak się okazuje,odpowiedź brzmi zarówno tak, jak i nie - czytaj dalej, aby dowiedzieć się dokładnie, co to znaczy.
Czy bekon jest bezpieczny dla kotów?
Bekon nie jest toksyczny dla kotów, więc nie musisz się martwić, że zjedzą go trochę i natychmiast będą musiały zostać przewiezione do weterynarza. Nie musi to jednak oznaczać, że jest to dla nich bezpieczne.
Problem polega na tym, że bekon jest naładowany tłuszczem, tłuszczem i solą. Te rzeczy nie są dobre dla twojego kota (dla ciebie też nie są dobre, ale oszczędzimy ci wykładu).
W rezultacie bekon raczej nie zaszkodzi Twojemu kotu na krótką metę, chyba że zje go tak dużo, że spowoduje to problemy z trawieniem lub odwodnienie. Jednak z czasem może siać spustoszenie w ich zdrowiu.
Spożywanie zbyt dużej ilości tłuszczu i soli może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak otyłość, wysokie ciśnienie krwi i zatkane naczynia krwionośne. Te rzeczy mogą radykalnie obniżyć jakość życia Twojego kota, a nawet skrócić jego żywotność o kilka lat.
Podanie kotu kęsa lub dwóch bekonu raczej nie będzie miało na niego żadnego wpływu. Jednak nie dawaj im za dużo, a już na pewno nie chcesz przyzwyczajać się do tego. Będą w dużo lepszej formie, jeśli od czasu do czasu po prostu powiesz im „nie”.
Co z surowym bekonem?
Surowy bekon nie będzie miał tyle tłuszczu, co gotowany bekon, ale poza tym jest gorszy pod każdym względem.
Podczas gdy koty ewoluowały, jedząc surowe mięso, to rzadki kot domowy jest w stanie pokonać świnię. Surowa wieprzowina może zawierać pasożyty lub drobnoustroje, których koty nie tolerują, więc ryzykujesz, karmiąc je nią.
Surowy bekon może być dla nich trudniejszy do przeżucia, więc może stwarzać większe ryzyko zadławienia niż kawałki ugotowanego mięsa.
Ostatecznie nie powinieneś w ogóle karmić swojego kota surowym bekonem, ale jeśli uda mu się przemycić trochę za twoimi plecami, nie ma się czym martwić (oczywiście zakładając, że go zjedzą).
Co z boczkiem z indyka?
Boczek z indyka jest często postrzegany jako zdrowsza alternatywa dla zwykłego boczku iz pewnością nim jest – zarówno dla Ciebie, jak i Twojego kota. Powinieneś jednak zrozumieć, że „zdrowsze” nie do końca oznacza zdrowe.
Bekon z indyka nadal będzie tłusty i tłusty, a poza tym ma o wiele więcej soli, niż potrzebuje twój kot. To im nie służy, nawet jeśli jest lepsze niż boczek wieprzowy.
Jeśli po prostu nie możesz odmówić ich uroczej twarzy, to śmiało i daj im bekon z indyka zamiast zwykłego jedzenia. Tylko nie próbuj przekonać siebie, że w ten sposób dajesz im zdrową przekąskę.
A co ze wszystkimi innymi rodzajami bekonu?
Jeśli spędzasz tyle samo czasu, co my, przeglądając alejkę z bekonem w swoim sklepie spożywczym, to wiesz, że istnieje ogromny wybór, jeśli chodzi o ten podstawowy produkt śniadaniowy.
Żadne z nich nie są dobre dla twojego kota. Niektóre są gorsze od innych, ale żadne nie jest toksyczne, ale żadne też nie jest zdrowe. Kawałki bekonu mogą być najgorsze, ponieważ zawierają sód i konserwanty, ale różnica jest minimalna.
Ogólną zasadą jest, że jeśli to bekon, to nie jest karma dla kotów.
Czy podawanie kotu bekonu ma jakieś korzyści zdrowotne?
Tak, twój kot może pobierać składniki odżywcze z bekonu, którym je karmisz. Jednak wszelkie korzyści zdrowotne, które uzyskają, będą znacznie przyćmione przez negatywy.
Boczek zawiera sporo białka, a koty potrzebują go w całości. To główna zaleta bekonu, ale nie rekompensuje całego tłuszczu, soli i innych rzeczy w środku.
Jest jednak jedna okoliczność, w której podawanie kotu bekonu może być dopuszczalne. Jeśli masz trudności z nakłonieniem ich do przyjmowania leków, zawinięcie ich w bekon może rozwiązać Twój problem.
Nie rób tego jednak z codziennymi lekami, ponieważ negatywne skutki bekonu prawdopodobnie przeważą nad korzyściami płynącymi z przyjmowania leku. W przypadku czegoś, co twój kot potrzebuje tylko na krótki okres czasu, może to być bardzo pomocne.
Jeszcze jedna rzecz, o którą należy się martwić
Do tej pory skupialiśmy się na skutkach zdrowotnych, które mogą wystąpić, jeśli twój kot zje boczek. Bekon może być jednak niebezpieczny na inne sposoby.
Wiele kotów może się poparzyć, jeśli podasz im bekon prosto z patelni, więc upewnij się, że jest chłodny, zanim go udostępnisz. Trzymaj je również z dala od patelni i kuchenki, o ile są gorące.
Powinieneś też jak najszybciej pozbyć się smaru. Tłuszcz ma wszystkie negatywne cechy bekonu, ale do n-tego stopnia, a także może sprawić, że twój kot zachoruje na krótką metę. Wyrzuć tłuszcz i usuń go całkowicie z domu, jeśli możesz, zwłaszcza jeśli twój kot lubi przeglądać śmieci.
Ile bekonu możesz bezpiecznie podać swojemu kotu?
Podawanie kotu od czasu do czasu małego kawałka to nic wielkiego. Ogranicz wielkość porcji do mniej niż gumki od ołówka i podawaj tylko jedną lub dwie sztuki na raz.
Zalecamy robić to raz w tygodniu na absolutnym maksimum. Więcej niż to, a cały tłuszcz i sól zaczną się gromadzić i będą miały zauważalny wpływ na zdrowie Twojego kota.
Jeśli koniecznie musisz podać swojemu kotu bekon, jest mnóstwo kocich smakołyków o smaku bekonu, które Twój kotek pokocha. Nie są też dobre dla twojego kota, ale są znacznie zdrowsze niż zwykły bekon.
Jaki jest werdykt? Czy bekon jest bezpieczny dla kotów?
Bekon nie zatruje twojego kota, więc nie musisz się martwić, jeśli dałeś swojemu kotu kęs lub dwa. To jednak nie jest zdrowe i znacznie lepiej jest odmówić tego swojemu kotu.
Oznacza to oczywiście powiedzenie swojemu kotu „nie”, a wiemy, że nie jest to łatwe. Mimo to lepiej mieć wściekłego kota niż takiego, który nie pożyje zbyt długo – a jako bonus oznacza to dla ciebie jeszcze więcej bekonu.