Działalność człowieka ma ogromny wpływ na oceany planety, a większość zanieczyszczeń wpływających na życie morskie nie pochodzi z morza. Zanieczyszczenia, takie jak toksyczne chemikalia i odpady z tworzyw sztucznych, zostały opracowane, zakupione i wykorzystane na lądzie, zanim trafiły do oceanu.
Chociaż większość ludzi zdaje sobie sprawę z ogromnej ilości plastikowych śmieci zanieczyszczających nasze drogi wodne, niewielu może wiedzieć o innych zanieczyszczeniach wpływających na zwierzęta morskie. Omówimy cztery podstawowe rodzaje zanieczyszczeń oceanów, ale skupimy się na mniej znanych zanieczyszczeniach przed zbadaniem zanieczyszczeń chemicznych i tworzyw sztucznych.
4 rodzaje zanieczyszczenia oceanów
1. Zanieczyszczenie hałasem
Dźwięk rozchodzi się szybciej w wodzie, a zwierzęta morskie, których nawigacja, łączenie się w pary i żerowanie polegają na dźwięku, są atakowane przez wysokodecybelowe podmuchy z sonaru Marynarki Wojennej, wiatrówek sejsmicznych i śmigieł okrętowych. Testy wojskowe, starty lotniskowców, budowa farm wiatrowych i podwodne eksplozje również tworzą środowisko nie nadające się do życia dla morskich stworzeń, ale nie są one tak częste ani uciążliwe.
Sonar
Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych używa potężnego sonaru do nawigacji i wykrywania wrogich statków i min. Urządzenia są szczególnie uciążliwe dla wielorybów, ponieważ częstotliwości sonaru maskują odgłosy wielorybów i powodują dezorientację. Dźwięk sonaru o natężeniu 235 decybeli jest słyszalny dla wielorybów oddalonych o wiele kilometrów.
Kiedy te wrażliwe ssaki próbują uciec przed dźwiękiem, niektóre próbują zbyt szybko wynurzyć się na powierzchnię i doświadczają choroby dekompresyjnej oraz uszkodzeń struktur słuchowych. Inni uciekają, mając nadzieję na znalezienie bezpieczniejszego środowiska, ale ponieważ są zdezorientowani, często schodzą na płytką wodę, lądują na mieliźnie i umierają.
Chociaż Marynarka Wojenna raczej nie ograniczy w najbliższym czasie użycia sonaru, może ograniczyć szkody, jakie wyrządzają organizmom morskim, ograniczając testy sonaru do określonych obszarów. Miejsca tarła, obszary żerowania i regiony rozrodcze mogą być niedostępne dla sonaru, aby zapobiec niepowodzeniom reprodukcyjnym i śmierci.
sejsmiczne wiatrówki
Dźwięk emitowany przez wiatrówkę sejsmiczną jest głośniejszy niż praktycznie jakikolwiek inny dźwięk wytwarzany przez człowieka. Ogłuszający huk dział sprawia, że ryby i wieloryby uciekają w poszukiwaniu bezpieczeństwa i niszczy pobliskie populacje zooplanktonu i kryla.
Działa są używane przez geologiczne statki badawcze oraz firmy poszukujące ropy i gazu. W ciągu jednego dnia na otwartych wodach odbywa się do 40 testów sejsmicznych, a wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych co roku dochodzi do ponad 5 milionów wybuchów sejsmicznych.
Wiatrówki emitują dźwięk o natężeniu 260 decybeli, który jest wykładniczo głośniejszy niż start promu kosmicznego o natężeniu 160 decybeli. Kiedy kilka rzędów statków stosuje testy sejsmiczne, minimalizuje to środowisko życia zwierząt morskich. Podmuchy sejsmiczne zakłócają sposób nawigacji bezkręgowców, maskują komunikację wielorybów i prowadzą do kolizji ze statkami, gdy dźwięk zagłusza hałas śmigła.
Agencje ochrony środowiska pozwały Narodową Służbę Rybołówstwa Morskiego w celu ograniczenia testów sejsmicznych wiatrówek. Grupy twierdzą, że agencja zaniedbała ochronę życia morskiego na mocy ustawy o zagrożonych gatunkach, zezwalając na testy sejsmiczne. Ograniczenie miejsca przeprowadzania testów i opracowanie skutecznych alternatyw dla wiatrówek przyniesie korzyści środowisku morskiemu.
Statki handlowe
Chociaż 190-decybelowy dźwięk śmigieł dużego statku nie jest tak intensywny jak sonar czy wiatrówka, jest bardziej powszechny, ponieważ handel międzynarodowy znacznie wzrósł od lat 70. XX wieku. Hałas śmigła o niskiej częstotliwości zmusza ryby, ssaki i bezkręgowce do oddalenia się od ulubionych stref żerowania. Maskuje również odgłosy wielorybów, od których są one uzależnione podczas rozmnażania i znajdowania pożywienia.
Kiedy statkom morskim zakazano opuszczania portów po ataku terrorystycznym na Nowy Jork w 2001 r., podwodny hałas spadł o 6 decybeli. Chociaż nie wydaje się to dużo, naukowcy zbadali poziom hormonów stresu w odchodach wielorybów po ataku i odkryli, że wieloryby były mniej zestresowane przez cichsze środowisko podwodne.
W przeciwieństwie do innych zmian środowiskowych, takich jak zmiana klimatu i ochrona zasobów, zanieczyszczenie oceanów hałasem można ograniczyć za pomocą prostych, krótkoterminowych rozwiązań. Ponieważ hałas morski jest jednym z najczęstszych przestępców, grupy zajmujące się ochroną przyrody sugerują skupienie się na nim w pierwszej kolejności. Zmniejszenie prędkości podróży, które zmienia częstotliwość podwodną, może znacząco wpłynąć na życie morskie.
Firmy żeglugowe mogą również dostosować swoje trasy, aby omijać wrażliwe obszary i używać bardziej wydajnych silników morskich. Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych i Międzynarodowa Organizacja Morska są zaangażowane w opracowywanie cichszych statków, które redukują antropogeniczny hałas oceaniczny.
2. Zanieczyszczenie światłem
Inną mniej znaną formą zanieczyszczenia pustoszącego morza jest zanieczyszczenie światłem. Podobnie jak zanieczyszczenie hałasem, zanieczyszczenie światłem wzrosło dopiero w ciągu ostatnich 50 lat, ponieważ nadmorskie miasta powiększyły swoją populację i prowadzono więcej projektów głębinowych.
Niekorzystny wpływ jasnego światła na nocne stworzenia żyjące na lądzie jest dobrze udokumentowany, ale naukowcy dopiero niedawno przetestowali zwierzęta morskie. W 1994 roku naukowcy odkryli, że zanieczyszczenie światłem z pobliskiego kurortu turystycznego i papierni na tureckiej plaży uniemożliwiło 60% piskląt żółwi karetta przedostanie się do oceanu.
Pisklęta używają wizualnych wskazówek w swoim otoczeniu, aby bezpiecznie nawigować do fal, ale sztuczne światła, a nawet ogniska mogą je zdezorientować. W 1979 roku grupa 500 piskląt żółwi zielonych zginęła, gdy zwabiły je pozostawione bez nadzoru ognisko na Wyspie Wniebowstąpienia. Sztuczne światło zakłóca drapieżne i reprodukcyjne nawyki fok i innych zwierząt morskich.
Ograniczenie nowych konstrukcji w pobliżu przybrzeżnych lęgowisk i zmniejszenie intensywności sztucznego oświetlenia w pobliżu oceanu może ograniczyć szkodliwe skutki zanieczyszczenia światłem.
3. Zanieczyszczenie chemiczne
Wiele chemikaliów i związków toksycznych, które produkujemy i których używamy, w końcu trafia do naszych ogarniętych walką oceanów. Po ulewnych deszczach odpływy z kanałów burzowych niosą zanieczyszczenia do estuariów i rzek, które następnie wpływają do morza. Od 2003 do 2012 roku liczba toksyn w oceanach świata wzrosła o 12%. Te chemikalia są przede wszystkim odpowiedzialne za zanieczyszczenie morza:
- Nawozy
- Produkty farmaceutyczne
- Chemia przemysłowa
- Herbicydy i pestycydy
- Ścieki
- Detergenty i środki czystości
Kremy do opalania i produkty do pielęgnacji skóry również zanieczyszczają ocean na znacznie mniejszą skalę niż najwięksi winowajcy wymienieni powyżej. Na obszarach przybrzeżnych zanieczyszczenie fosforem i azotem pochodzi ze spływów rolniczych, a 20% nawozów azotowych stosowanych na gruntach rolnych trafia do oceanu ze spływów powierzchniowych. Ponadto 60% nawozu przedostaje się do atmosfery w wyniku ulatniania się.
Ameryka Północna i większość Europy zaostrzyły ograniczenia i kary za składowanie chemikaliów, ale problem tylko się pogorszył na Oceanie Spokojnym. W Chinach 14 000 gospodarstw rolnych jest luźno regulowanych, a produkcja mięsa znacznie wzrosła od zarania XXI wieku. Zwiększona produkcja doprowadziła do przedostania się większej ilości obornika i nawozów do oceanu.
Mniej niż 10% chińskich gospodarstw ma kontrolę zanieczyszczeń. Dopóki światowi przywódcy nie traktują priorytetowo kontroli zanieczyszczeń chemicznych, problem będzie się tylko pogłębiał. Chociaż wpływ rolnictwa na życie morskie jest katastrofalny, większość świata nie przyjęła zrównoważonego rolnictwa z mniejszą ilością chemikaliów.
4. Zanieczyszczenie plastikiem
Czy znasz Wielką Pacyficzną Plamę Śmieci? Nazywany również pacyficznym wirem śmieci, jest to ogromny zbiór plastikowych i morskich śmieci, który zgromadził się w dwóch miejscach na Oceanie Spokojnym między Japonią a zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych. Wschodnia Plama Śmieci znajduje się na północnym Pacyfiku, kilka mil od wybrzeża Kalifornii, a Zachodnia Plama Śmieci leży w pobliżu Kuroshio w Japonii.
Ogromne hałdy śmieci podkreślają problem zanieczyszczenia oceanów plastikiem. Oczywiście, plastikowe butelki na wodę są częścią problemu, ale mikrokulki z produktów wellness, jednorazowe plastikowe pojemniki i przybory oraz wyrzucona elektronika przyczyniają się do masy odpadów. Małe kawałki plastiku odkryto w układach pokarmowych zwierząt morskich, a nawet w lodzie lodowcowym.
The Ocean Cleanup to organizacja ekologiczna, która opracowała rewolucyjny system oczyszczania, którego celem jest zmniejszenie Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci o 90% do 2040 r. System wykorzystuje długą rurę rozciągniętą w poprzek wody do usuwania plastiku i zanieczyszczeń morskich gruz. Inne wynalazki, takie jak Seabin, mają na celu usuwanie plastikowych i olejowych nalotów z przystani i portów.
Pływające odpieniacze i urządzenia stacjonarne skutecznie usunęły plastik wokół portów, a niektóre miasta w USA, takie jak San Francisco, zakazały plastikowych butelek i pojemników w celu zmniejszenia zanieczyszczenia. Chociaż ocean jest przesycony plastikowymi śmieciami, sytuacja wydaje się poprawiać, ponieważ agencje rządowe i opinia publiczna stają się bardziej świadomi problemu.
Ostateczne przemyślenia
Chociaż zwierzęta morskie dostarczają nam pożywienia, przełomowych odkryć medycznych, miejsc pracy i niezliczonych produktów komercyjnych, nadal atakujemy ich słuch, wzrok, trawienie i ogólny stan zdrowia. Zanieczyszczenie oceanów to niepokojący problem, który zabija organizmy morskie i wpływa na nasze zdrowie i systemy gospodarcze.
Nakładanie ograniczeń na zatapianie chemikaliów, szlaki żeglugowe, prędkość podróżowania, konstrukcje morskie i inwazyjne urządzenia badawcze to małe kroki do oczyszczenia oceanów. Projekty oczyszczania i zaawansowany sprzęt morski mogą również poprawić stan mórz, ale stworzenia morskie będą nadal cierpieć, dopóki wszystkie narody nie zobowiążą się do ulepszeń.