Jedną z najlepszych rzeczy w psach jest ich niezawodność. W końcu, jakie znasz inne zwierzę (lub człowieka), które zawsze przybiegnie na wezwanie? Wszystko, co musisz zrobić, to wystawić głowę przez drzwi i wykrzyczeć ich imię, a oto nadchodzą, to pewne.
Ale jeśli Twój szczeniak nagle przestał wchodzić do środka na wezwanie, jest kilka powodów, dla których może się tak dziać, i kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby temu zaradzić. Oto 11 powodów, dla których Twój pies nie chce wejść do środka.
6 powodów, dla których Twój pies nie chce wejść do domu
Nie sposób wymienić wszystkich powodów, dla których Twój pies odmawia powrotu do domu, ale jest kilka typowych.
Odkrycie, dlaczego jest niezwykle ważne; w przeciwnym razie nigdy nie wymyślisz, jak rozwiązać problem.
1. Dostosowują się do nowego środowiska
Jeśli właśnie przeprowadziłeś się do nowego domu lub twój pies właśnie się z tobą wprowadził (zwłaszcza jeśli pochodzi ze schroniska), będzie chciał poświęcić jak najwięcej czasu na poznanie nowego środowiska.
Spójrzmy prawdzie w oczy: choć jesteś interesujący (a Twój pies niewątpliwie uważa Cię za najciekawszą osobę na świecie), nie możesz konkurować ze wszystkimi zapachami na swoim podwórku. Twój pies w końcu wejdzie, ale tylko wtedy, gdy skończy zwiedzać.
Jak to rozwiązać
Niewiele można z tym zrobić poza daniem sobie czasu. Dobrą wiadomością jest to, że zachowanie powinno wkrótce ustąpić, ponieważ Twój pies przyzwyczai się do podwórka, jednocześnie pogłębiając więź z Tobą.
Możesz też spędzić ten czas na treningu przypominania. To powinno pomóc w rozwiązaniu problemu, a jednocześnie pozwolić ci spędzać więcej czasu ze swoim szczeniakiem, co sprawi, że będziesz bardziej interesujący niż twoje podwórko.
2. Podwórko naturalnie samo się wzmacnia
Ten problem trwa znacznie dłużej niż czas, kiedy pies powinien być przyzwyczajony do podwórka.
Faktem jest, że podwórka - i ogólnie na zewnątrz - są dla psów niezwykle zabawne. Są zapachy do wąchania, ptaki do ścigania, listonosze do szczekania i wiele więcej. To zrozumiałe, że chcą spędzić tam jak najwięcej czasu.
Może to być podwójnie problematyczne, jeśli Twojemu psiakowi wejście do środka kojarzy się z czymś złym, jak np.
Jak to rozwiązać
Nie możesz sprawić, by podwórko było mniej interesujące. Zamiast tego masz dwie opcje do wyboru lub możesz użyć obu w tandemie.
Pierwszą opcją jest pozwolenie im zostać na zewnątrz, dopóki się nie znudzą. To powinno działać przez większość czasu, ale nie jest to idealne rozwiązanie, jeśli potrzebujesz psa w środku od razu, na przykład gdy chcesz wyjść na spotkanie.
Możesz też spróbować dać im jak najwięcej czasu na zewnątrz. Pozwól im iść z tobą za każdym razem, gdy wychodzisz i wystawiaj je na zewnątrz kilka razy dziennie. Pomoże to zdjąć trochę kwiatu z róży, że tak powiem.
Inną opcją jest próba uatrakcyjnienia wejścia do środka. Trzymaj w środku mnóstwo zabawek, którymi może się bawić, i spędzaj z nimi jak najwięcej czasu w środku.
Nagradzaj je, gdy wchodzą do środka, zamiast krzyczeć na nie lub karać za to, że tak długo to trwało. Jeśli dowiedzą się, że przebywanie w domu jest równie zabawne jak przebywanie na zewnątrz, chętnie przyjdą na wezwanie.
3. Większość czasu spędzają na świeżym powietrzu
Jeśli Twój pies spędza większość czasu na zewnątrz, w końcu poczuje się tam bardziej komfortowo niż w środku. W końcu to stworzenia tworzące nawyki.
Tak jak ty masz swoje ulubione krzesło, oni mają swoje ulubione miejsca do spania, ulubione miejsca do wąchania i ulubione miejsca do szczekania. Jeśli wszystkie są na zewnątrz, to właśnie tam będą chciały spędzać większość czasu.
Jak to rozwiązać
Najlepszym sposobem rozwiązania tego problemu jest po prostu pozwolenie psu na spędzanie większej ilości czasu w pomieszczeniu i upewnienie się, że czas spędzony w nim jest co najmniej tak samo satysfakcjonujący jak czas spędzony na dworze.
Jeśli będziesz się z nimi bawić, dawać im smakołyki i poświęcać im uwagę za każdym razem, gdy wchodzą do domu, będą bardziej zainteresowane tym, co dzieje się w domu. Z czasem może woleć leżeć obok ciebie na kanapie, zamiast pracować w swoim ulubionym miejscu do kopania.
4. Mają słabą pamięć
Recall to zdolność twojego psa do przychodzenia na zawołanie. Jeśli byłeś rozluźniony podczas treningu, mogą nie wiedzieć, że muszą do ciebie biec, gdy zawołasz je po imieniu (a mogą nawet nie znać jego imienia).
Ponadto, jeśli przywołasz swojego psa tylko po to, aby go ukarać lub zrobić coś, co mu się nie podoba (np. mniej prawdopodobne, że przyjdzie, gdy zostanie wezwany.
Jak to rozwiązać
Musisz spędzić więcej czasu na szkoleniu ich przywoływania. Oznacza to nagradzanie ich - smakołykami lub uwagą - za każdym razem, gdy zareagują na swoje imię.
Może to zająć trochę czasu, jeśli już utworzyli negatywne skojarzenie ze swoim imieniem, ale mając wystarczająco dużo czasu i poświęcenia, możesz w końcu przekonać ich, by przybiegli za każdym razem, gdy do nich zadzwonisz.
Nie pogłębiaj negatywnego skojarzenia, karcąc psa, goniąc go lub chwytając za obrożę. Chodzi o to, żeby chętnie do ciebie przychodziły, a nie żeby się tego bały.
5. Są niezależną rasą
Niektóre psy są chętne do zadowolenia i będą bardziej niż szczęśliwe, mogąc do ciebie przybiec za każdym razem, gdy je zawołasz. Inne rasy maszerują w rytm własnego bębna. Mogą przyjść do ciebie, ale tylko wtedy, gdy mają na to ochotę. Wiele z tych ras zostało tak naprawdę opracowanych, aby pracować niezależnie i samodzielnie podejmować decyzje, więc wśród ich szeregów zobaczysz pracujące psy, takie jak psy gończe, pasterskie i psy zaprzęgowe.
Jak to rozwiązać
Jedyną odpowiedzią jest więcej treningu. Dobrą wiadomością jest to, że niezależne typy ras są zwykle inteligentne i chętne do nauki, więc powinny brać udział w szkoleniu jak ryba w wodzie.
Czasami mogą nadal się wahać, na przykład jeśli listonosz jest tutaj i nie otrzymali dobrego szczekania od kilku dni, ale w końcu powinni się pojawić.
6. Są nadmiernie opiekuńcze
Niektóre psy poważnie traktują tytuł szefa ochrony domowej. Zdają sobie sprawę, że tylko oni – i ich budzące podziw szczekanie – są jedyną rzeczą stojącą między ich rodzinami a pewnym niebezpieczeństwem.
Te psy mogą być tak zajęte patrolowaniem podwórka i szczekaniem na wszystko, co zobaczą, że nie mają ochoty opuścić swojego posterunku. Zasadniczo masz na rękach psa pracoholika, co jest denerwujące, gdy ty (lub twoi zirytowani sąsiedzi) po prostu chcesz, żeby zrobili sobie przerwę.
Jak to rozwiązać
Trening jest tutaj najlepszym rozwiązaniem. Muszą się nauczyć, że łańcuch dowodzenia przebiega przez ciebie, więc przestaną pracować i rzucą się na twoją stronę, kiedy będziesz tego chciał. Warto też kupić wyższą ścianę lub postawić płot zapewniający prywatność. Jeśli Twój szczeniak nie widzi wszystkich zagrożeń, nie może na nie szczekać.
Możesz też spróbować trzymać dzikie zwierzęta z dala od swojego podwórka. Wypełnij wszelkie luki w ogrodzeniu, usuń karmniki lub wanny dla ptaków i umieść na całym obwodzie środki odstraszające zwierzęta.
Jako bonus, jeśli Twój pies przestanie szczekać przez cały czas, będziesz zwracać na to większą uwagę, co może się przydać, jeśli coś pójdzie nie tak.
Tylko nie nazywaj ich spóźnionymi na obiad
Z czasem i wysiłkiem możesz sprawić, że Twój pies będzie wbiegał do środka za każdym razem, gdy otworzysz drzwi. Nawet najbardziej płochliwego psa da się przekonać, by przyszedł na wezwanie, więc nie ma powodu, by długo znosić unikanie.
Twój pies powinien chcieć być w środku, tuż obok Ciebie. Wkrótce wpuszczą się do środka, złapią pilota i włączą „Psi Patrol”, pytając, co jest na kolację.